social icon social icon social icon social icon social icon

Jaka forma zatrudnienia w IT?

Podczas przeglądania ofert pracy należy zwrócić uwagę na wiele czynników, które wpływają na atrakcyjność ogłoszenia. Kim jest pracodawca, jaki ma być zakres obowiązków pracownika, jakie technologie są wykorzystywane? Czy dopuszczalna jest praca zdalna lub hybrydowa? Jakiego wynagrodzenia można się spodziewać i, przede wszystkim, jakie formy zatrudnienia są nam oferowane?

UoP i B2B

Obecnie, zwłaszcza przy stanowiskach dla osób bardziej doświadczonych w branży IT (mid/senior), podstawowymi dostępnymi formami zatrudnienia są umowa o pracę i kontrakt B2B – czasem pracodawca daje wybór między tymi dwiema opcjami, innym razem dopuszcza tylko jedną z nich. Czym różnią się te rozwiązania i co to oznacza dla pracownika?

Umowa o pracę – klasycznie, ale nieelastycznie.

Co oznacza UoP? Przede wszystkim, bardzo dokładnie określone warunki zatrudnienia. Pracownik wykonuje swoje zadania w wyznaczonym miejscu (którym może być siedziba firmy), chyba że umowa dopuszcza home office. Godziny pracy są regulowane i na podstawie ich ewidencji rozliczane jest wynagrodzenie.

Szereg ograniczeń, choć zmniejsza elastyczność, niesie za sobą kilka przywilejów nieobecnych przy kontraktach B2B. Na przykład płatne urlopy wypoczynkowe, macierzyńskie i ojcowskie, możliwość korzystania ze zwolnień lekarskich. Innym istotnym benefitem związanym z tą formą zatrudnienia jest stabilność wynagrodzenia – jego podstawa jest stała i taka sama co miesiąc, wpływa na konto w określonym w umowie terminie. Wszystkie niezbędne składki i zaliczki, takie jak podatek dochodowy czy ZUS, rozliczane są przez dział księgowości pracodawcy, dzięki czemu cała przelewana pracownikowi kwota pozostaje do jego dyspozycji. Najważniejsze jest jednak poczucie stabilności, gdyż w przypadku UoP obowiązują regulowane prawnie okresy wypowiedzeń, czas obowiązywania umowy również opiera się na konkretnych przepisach Kodeksu Pracy.

B2B – jesteś biznesmenem, Harry

Kontrakt Business to Business oznacza umowę między przedsiębiorcami, zatem elementem niezbędnym do nawiązania współpracy w tej formule jest posiadanie własnej działalności gospodarczej. Ten wymóg odstrasza wielu potencjalnych pracowników, naszym zdaniem niesłusznie.

Czy warto podjąć współpracę B2B zamiast umowy o pracę? Najczęściej pracodawcy promują ten model kusząc zarobkami wyższymi niż w przypadku UoP. Jest to możliwe, ponieważ w przypadku kontraktu B2B wszystkie koszty związane z utrzymaniem pracownika są przerzucane na podwykonawcę. Firma nie płaci naszych składek ZUS, nie odprowadza zaliczek na podatek dochodowy. Nie ma też obowiązku zapewnienia narzędzi do pracy.

Kwota netto widniejąca na fakturze, powiększona o 23% VAT, rzeczywiście jest wyższa niż pensja na UoP. Tyle że należy z tego przychodu samodzielnie oddać część należną ZUSowi – choć tutaj pojawia się pewne pole do optymalizacji kosztów. Mianowicie, przy „Uldze na start” przez pierwsze pół roku składki wynoszą 0 zł, następnie tzw. „mały ZUS” to kwota rzędu około 270 złotych przy rezygnacji ze świadczeń nieobowiązkowych, ale już po dwóch latach prowadzenia JDG powyższe ulgi przedsiębiorcy nie przysługują.

Następnie, niezbędne jest samodzielne opłacenie zaliczek na podatek dochodowy. Ponownie, można tu pokusić się o pewną oszczędność, gdyż działalność gospodarcza może rozliczać się z Urzędem Skarbowym nie tylko na zasadach ogólnych (jak ma to miejsce w przypadku pracowników), ale również ryczałtowo. Dla działalności związanej z oprogramowaniem wysokość podatku dochodowego to 12%, zamiast klasycznych 17 lub 32%.

W zamian natomiast zyskuje on elastyczność. W przypadku kontraktów B2B w IT (i nie tylko) warunki współpracy są dość luźne – jedna strona podejmuje się wykonania usługi dla drugiego podmiotu w konkretnym terminie i budżecie, bez wymogów dotyczących czasu pracy, miejsca jej wykonywania. Możemy pracować w domu lub wynajętym biurze, w przestrzeni której wystrój nam odpowiada. Wynagrodzenie często rozliczane jest nie na podstawie ilości dni, tylko zależnie od stopnia postępu przy zadaniach. Ograniczenia dotyczące godzin i miejsca pracy są mniej rygorystyczne, choć nadal istnieją. Pozwala to współpracować jednocześnie z kilkoma firmami czy nawet tworzyć własną grupę pracowników, dzięki czemu jednoosobowa działalność gospodarcza zmieni się w małą firmę outsourcingową.

Co wybrać?

Z powodu różnych norm prawnych zmiana formy zatrudnienia z UoP na B2B może być nieopłacalna, jeśli pozostajemy związani z tą samą firmą i wykonujemy ten sam zakres obowiązków. Niemniej, uważam że dla osób chcących rozwijać się i ceniących sobie niezależność kontrakt może być o wiele lepszym rozwiązaniem niż UoP. Zwłaszcza że dla prostej księgowości, przy niewielkiej ilości faktur miesięcznie, można poradzić sobie ze zwiększoną ilością formalności za pomocą darmowych aplikacji.

Zgoda na pliki cookie według RODO z Real Cookie Banner