Kariera w branży IT to dla wielu spełnienie marzeń. Ludzie kuszeni wizją szybkiego awansu finansowego próbują wejść na rynek – niestety, często odbijają się od drzwi. Wbrew opinii krążącej wśród osób spoza branży, posiadanie komputera i „znajomość windowsa” nie wystarczą, by znaleźć pracę w IT w 2023 roku. Wysokie zapotrzebowanie na specjalistów i ogromna ilość osób dopiero zaczynających karierę sprawia, że dostanie wymarzonej pracy wymaga czegoś więcej niż wysłania CV. Nie znaczy to jednak, że należy zrezygnować z marzeń. Wychodząc naprzeciw potrzebom osób myślących poważnie o stanowisku w IT wiele firm stworzyło mechanizmy pozwalające zdobyć wiedzę i doświadczenie, niezbędne przy szukaniu zatrudnienia przy komercyjnych projektach. Jak zatem zacząć swoją przygodę z IT?
Co właściwie chcę robić?
Od odpowiedzi na to pytanie powinien zacząć się proces przebranżawiania. Praca w sektorze IT to w końcu nie tylko pisanie oprogramowania, zaś sami programiści mogą zajmować się różnymi rzeczami, z których każda wymaga nieco innego zestawu umiejętności. Poniżej znajdują się krótkie opisy kilku najpopularniejszych stanowisk juniorskich.
- Service desk – czyli dział wsparcia. Osoba taka zajmuje się udzielaniem pomocy w przypadku prostych do rozwiązania problemów lub przekazywaniem sprawy do pracowników wyższego poziomu (w przypadku poważniejszych awarii). Aby dostać pracę jako junior service desk analystdobrze jest znać choćby podstawowe zagadnienie z obszaru infrastruktury IT, sprzętu oraz systemów. Niezbędne na tym stanowisku są umiejętności miękkie pozwalające na wydajną komunikację z klientami.
- Tester oprogramowania – czyli osoba wyszukująca błędów i zgłaszająca je deweloperom. Aby znaleźć pracę na tym stanowisku dobrze jest co najmniej znać sylabus ISTBQ (International Software Testing Qualifications Board). Posiadać podstawową wiedzę z zakresu baz danych oraz procesu wytwarzania oprogramowania. Z kwestii miękkich najlepiej na tym stanowisku odnajdują się osoby kreatywne, dociekliwe, dokładne i sumienne.
- Software developer – czyli popularny programista. Na stanowisku juniorskim taka osoba nie pracuje samodzielnie, dostaje zazwyczaj niewielkie zadania, jest w stałym kontakcie z bardziej doświadczonymi członkami zespołu. Wymagana jest tutaj podstawowa znajomość języków programowania odpowiednich dla projektu (na przykład Java lub Python), a także systemów kontroli wersji takich jak Git. Dużym atutem podczas rekrutacji jest posiadanie własnego profilu na GitHubie zawierającego samodzielne projekty. Na plus znajomość baz danych.
Jak zdobyć wiedzę?
Istnieje kilka sposobów, każdy z nich ma swoje zalety i wady. Ciężko jest wybrać najlepszą metodę na zdobycie wiedzy i doświadczenia, dlatego poniże w skrócie opisane zostały te najpopularniejsze rozwiązania.
- Studia informatyczne. Ich największą zaletą jest to, że dają wszechstronne wykształcenie branżowe. Drugi istotny atut to cena – na publicznych uczelniach studia stacjonarne są darmowe. Zakończenie edukacji wiąże się z uzyskaniem dyplomu potwierdzającego kwalifikacje. Niestety, wszechstronność studiów informatycznych ma istotną wadę, mianowicie wiele tematów jest poruszanych tylko pobieżnie. Co więcej, nierzadko programy nauczania na uczelniach nie nadążają za tempem rozwoju branży IT. W związku z tym niezbędne jest doszkalanie się we własnym zakresie.
- Bootcampy. Są to (zazwyczaj) płatne szkolenia mające na celu pomoc w szybkim przebranżowieniu się. Wiąże się to z wysoką intensywnością nauki skupionej głównie na aspektach praktycznych, czyli przyswajaniem wiedzy najbardziej potrzebnej. Bootcamp to świetne rozwiązanie dla osób, które nie mogą poświęcić kilku miesięcy wyłącznie na naukę, na przykład z powodu codziennych zobowiązań. Niemniej, ich ilość oraz liczba uczestników sprawiają, że na rynku pojawia się wiele osób posiadających jednakową, niepełną wiedzę na temat zagadnień poruszanych podczas szkoleń. Nie znaczy to, że nie warto inwestować pieniędzy na taki kurs. Po prostu dobrze jest dać coś od siebie, doszkalać się we własnym zakresie, aby podczas rozmowy o pracę móc zaprezentować coś więcej niż reszta.
- Kursy online. Idealne rozwiązanie dla osób, które lubią samodzielnie planować swój czas. Nie ma tu spotkań o określonych godzinach czy deadline’ów dla zadań domowych. Są tylko materiały (zazwyczaj w formie wideo), przedstawiające konkretne zagadnienia w przystępny sposób, dostępne w dowolnym momencie dla każdego, kto wykupi do nich dostęp. Największą zaletą tego rozwiązania jest elastyczność. Wadą – brak stałego, realnego kontaktu z instruktorem, co może negatywnie wpływać na zaangażowanie czy skutkować nauczeniem się błędnych technik. Nikt bowiem nie analizuje naszej pracy na bieżąco.
- Samodzielna nauka. Jest to najtrudniejszy sposób pozyskiwania wiedzy, ale pozwala na rozwinięcie istotnej umiejętności – zadawania pytań i poszukiwania rozwiązań na własną rękę. Czyli używania Google i StackOverflow. Uczenie się w ten sposób jest właściwie najmniej kosztowną spośród wymienionych tutaj propozycji. Dokumentacje języków programowania czy frameworków, a także różne sylabusy są dostępne za darmo online. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by posiłkować się książkami, takimi jak „Teoria i praktyka z wykorzystaniem C++” autorstwa Bjarne Stroustrupa, twórcy rzeczonego języka. Sporą wadą samodzielnej nauki jest jednak ryzyko utknięcia przy bardziej skomplikowanym zagadnieniu – nie ma tu bowiem instruktora, którego można poprosić o pomoc i dostać ją natychmiast.
Jak dostać pracę?
A właściwie – jak przygotować się na rozmowę kwalifikacyjną? Przede wszystkim, w branży IT liczą się głównie umiejętności i doświadczenie, a nie ilość szkół wpisanych w CV. W przypadku juniorów kluczowa jest natomiast ocena potencjału kandydata, jego chęci do rozwoju, umiejętności komunikacji z innymi osobami w zespole. Czynniki, które wyróżniają jedną osobę spośród wszystkich ludzi, które ukończyły ten sam bootcamp.
Dobrym sposobem na wejście do branży IT są płatne staże. Wiążą się one z niskim progiem wejścia, pozwalają zdobyć wiedzę i realne doświadczenie w pracy z zespołem, pod presją czasu. Często po zakończeniu stażu można liczyć na umowę o pracę – a nawet jeśli nie, to w CV pojawi się kolejna pozycja związana z doświadczeniem komercyjnym, co otwiera wiele drzwi.
Czy jest jeszcze miejsce dla juniorów?
Tak. Branża IT cały czas się rozwija, zaś ilość doświadczonych specjalistów jest ograniczona. Skutkiem takiego stanu rzeczy są programy wdrożeniowe prowadzone przez wiele firm. Należy jednak pamiętać, że obranie najpopularniejszej ścieżki wiąże się z największą konkurencją i największymi wymaganiami, aby się przebić.
